Fotki z budowy - jastrychy
Oto kilka fotografii z budowy - po wylaniu jastrychów. Wydaje się, że wystarczy pomalować ściany i już można mieszkać... A na naszej wiosce świerszcze grają.. Miło by było posłuchać nocą:)
Oto kilka fotografii z budowy - po wylaniu jastrychów. Wydaje się, że wystarczy pomalować ściany i już można mieszkać... A na naszej wiosce świerszcze grają.. Miło by było posłuchać nocą:)
Dzisiaj zapadła decyzja odnośnie podłóg: cały dół oprócz spiżarni i kotłowni, będą w płytce Nowa Gala kolekcja Orientale 12. A góra (oprócz garderoby i łazienki): dąb bielony, olejowany, frezowany, ryflowany i szczotkowany, uff!!!:))
Jak ja się cieszę - yupi!!!
Wyobrażam sobie mój salon w kolorach neutralnych - jak pisałam poniżej - podłoga w szarościach, ściany w kolorach bieli lub jasnoszary, a dodatkami zamierzam całość ożywić. I właśnie wczoraj wpadłam przypadkowo na super fotel:
Właśnie o coś w tym stylu mi chodzi - żeby taki fotel lub nawet dwa stanęły w moim salonie:) Mężowi też się podoba, więc jest szansa.. Sofa też mi się bardzo podoba, tylko nie wiem czy cały komplet to nie za dużo.
Inna opcja od tego producenta - bardzo energetyzująca (kolekcja nazywa się ENERGY) - faktycznie:
moduły są ruchome i można je dowolnie ustawiać. Styl całkiem inny - ale bardzo ciekawa i elastyczna propozycja. Oczywiście nie zmieści się w moim salonie, w którym nic się nie zmieści. Chyba powieszę hamaki i sobie będziemy wisieć;)
A tu kanapa, która też mi się podoba:
oraz fotel z tej samej serii:
W wersji saute, wyglądają może dość nudno, ale zarzucone kolorowymi poduszkami i pledami będą na pewno atrakcyjne;)
A poniżej parę inspiracji - łazienka w cegle i szarych płytkach - nie pierwszy raz gości na blogu mojabudowa - widziałam ją u kilku innych osób, i też zastanawiam się czy nie zrobić czegoś takiego?
i
i przewijające się akcenty z cegłą we wnętrzach - na pewno będziemy coś mieli, ale jeszcze nie postanowione co;)
dla mnie - cudo.
Pomysł do pokoju dla Synka:
Bardzo mi się podoba motyw z mapą wokół łóżka - mam idealną wnękę na łóżko, na razie brak mapy, ale na pewno gdzieś można kupić.
Łazienka w drewnie - taką chciałabym mieć na górze - tzn. obudowa wanny drewniana i umywalki wpuszczane w blat (sztuk dwie = brak przepychanek przy porannym myciu zębów i uniknięcie ryzyka, że ktoś splunie na twą szczoteczkę do zębów - gdy akurat będziesz chciała ją opłukać;)
a umywalki będą wyglądać tak - (oczywiście mówimy o dalekiej przyszłości):
Dzisiaj z racji soboty odwiedziliśmy kilka sklepów z płytkami. Poszukujemy ładnych jasnoszarych płytek - najlepiej matowych, które imitują beton. Mają być rozłożone na całym dole. Na razie w grę wchodzą:
Nowa Gala płytka orientale
lub Kursal Gris
Widziałam obie. Niby są dobre, ale czegoś mi brakuje.. I dzisiaj właśnie mój Mąż zwrócił uwagę na sklep z kamieniem naturalnym, a w nim piękne płytki podłogowe "bębnowane" - czyli tak specjalnie postarzone i porysowane. W dodtyku ciepłe i takie "aksamitne" podobne do nie szlifowanego trawertynu, jeśli ktoś miał okazję dotykać. Po prostu piękne!
Od razu widziałam siebie biegającą na boso po tej podłodze. Ale nie mam wielkich złudzeń, bo ceny w tamtym sklepie były zawrotne.. W przyszłym tyg. powinna przyjść wycena.
Potem oglądaliśmy parkiety na ogrzewanie podłogowe. Od dawna podoba mi się Kahrs, odstrasza mnie jednak cena. Czytałam same dobre opinie i wiem, że ten producent jest niezawodny, daje po 30 lat gwarancji na podłogi i również prawie wszystkie jego podłogi są przeznaczone na ogrzewanie podłogowe. Sprzedawca zapytany o jakiś tańszy zastępnik zaproponował nam deskę Baltic Wood - czy ktoś może ma takie deski i użytkuje na ogrzewaniu podłogowym ? Byłabym wdzięczna za opinie.
I to na razie na tyle.
Zamówiłam próbki płytek z kolekcji Galvo/Endo do łazienek. Jednak po przeczytaniu na stronie producenta, że płytki są w kolorze "surowej bieli" ( myślę, że to znaczy, że są całkowicie białe - nie ecru) oraz w kolorze ciemnobrązowym wpadającym w śliwkowy - czyli dla mnie coś jak gorzka czekolada, stwierdziłam, że ryzyk -fizyk. Jakby kolor jednak nie pasował to odeślę. Jak przyjdą - zrobię zdjęcia w realu i przy świetle dziennym. W internecie wyglądają tak:
płytki ścienne:
Galvo format 30x60 w drobną fakturę
oraz kwiatowe "inserto"
oraz listwa (dekor)
mozaika - również z motywem kwaitowym:
i uzupełniająca kolekcję płytka podłogowa Endo:
Jak przyjdą poprzymierzam je w łazience i może uda się je jakoś umiejętnie połączyć - oby nie przesadzić z tymi motywami kwiatowymi. Ale najważniejszy jest kolor - bardzo jestem ciekawa jaka to będzie biel.
Dzisiaj wpadłam też na pomysł kuchni, który już od dawna chodził mi po głowie.
Oto ona:
Po prostu jest moim zdaniem idealna. Zobaczymy czy uda mi się ten pomysł zrealizować.:)
Tymczasem na budowie znowu będzie się działo - w piątek wylewają jastrychy. Kiedy można już chodzić po jastrychach od momentu wylania? Pewnie kilka dni trzeba odczekać.
A ja nie mam cierpliwości ostatnio.. Słyszałam, że żeby kleić płytki na jastrychy - trzeba odczekać minimum 28 dni :( Może w międzyczasie zaczniemy gruntować ściany - to sobie jakoś ulżę. No nic, lepiej spieszyć się powoli w tym przypadku niż później żałować. Aktualnie czekam na wycenę robocizny za łazienkę na dole + płytki na całym dole + klejenie jakiś paneli na górze. Mam już wycenę za ocieplenie poddasza: 30 cm wełny+stelaż+podwójna płyta i szpachlowanie - robocizna 35 pln/m2 - dużo czy mało?