Kolor ściany w małym pokoju - chyba zmienię
W małym pokoju na dole ma ścianę w kolorze.. nie przymierzając ...sr..zgniłozielonym:) Miało być pięknie, ale małżonek nie chce się przyzwyczaić - kojarzy mu się jednoznacznie. Ponadto pokój jest od północnego wschodu - z naciskiem na północny. Potrzebuje ciepła. Więc myślałam, myślałam, bo dom jednak jest w chłodnych odcieniach i wreszcie podjąłwszy męską decyzję - zakupiłam "OGNISTE FLAMENCO" Duluxa - czyli kolor czerwony:
Tylko jedna ściana ma być w tym kolorze - ta na przeciwko kanapy, na której będzie wisiał telewizor.. Zastanawiam się, czy nas nie będzie wkurzać - bo podobno czerwony ma międzu innymi takie działanie.
Ogólnie stwierdziłam, że czerwone dodatki są miłe i energetyzujące. Teraz przed świętami szczególnie, ale jak to będzie wyglądało latem? Mimo wszystko zaryzykuję.
Do tego dobrałam zasłony (z firan w tym pokoju rezygnuję całkowicie):
Myślałam też nad urządzeniem wiatrołapu, i w końcu wymyśliłam:
Chciałabym tą naklejkę umieścić na scianie we wiatrołapie - jedyne pytanie - czy się zmieści? Ale to trudni stwierdzić, bo na razie jest ona w kawałkach i wiem tylko tyle, że ma wysokość 181 cm, ale nic nie ma o szerokości. Na gałązkach poprzyczepiam małe czarne haczyki i to będzie taki ozdobny wieszak. We wiatrołapie planuję umieścić również:
Skrzynkę wypełnioną kamieniami - myślę, że szare otoczaki będą świetnie się nadawać - na mokre buty - coś w tym stylu:
do skrzyneczka na klucze:
i wycieraczka:
Wszystkie zdjęcia pochodzą z internetu.
I to tyle na dzisiaj:)